Jak czynniki środowiskowe wpływają na skłonność do sięgania po alkohol?

Częste picie źle wpływa na zdrowie i czasem może być potrzebne odtruwanie poalkoholowe. Na skłonność do nadużywania alkoholu wpływają geny, ale bardzo dużą rolę odgrywają także czynniki środowiskowe. Warto je poznać, aby zminimalizować ich szkodliwy wpływ.

Złe wzorce w rodzinie

Jeśli jedno lub oboje rodziców nadmiernie spożywało alkohol, ryzyko, że ich dziecko również wpadnie w uzależnienie, jest niestety znacznie większe. Nie chodzi tu wyłącznie o czynniki dziedziczne, lecz także o złe wzorce, większą pobłażliwość wobec nadużywania alkoholu oraz deficyty behawioralne, poznawcze i emocjonalne występujące w rodzinach dotkniętych problemem alkoholowym. To, jak rodzice się zachowują i jak traktują siebie nawzajem oraz dzieci, wpływa na rozwój tych ostatnich i na to, jak często będą one w przyszłości sięgać po alkohol. Sam fakt, że alkoholizm ma tendencję do przechodzenia z pokolenia na pokolenie, nie oznacza jednak, że dziecko rodzica-alkoholika również automatycznie się uzależni.

Przeczytaj również: Detoks alkoholowy w domu - czy to możliwe?

Zbyt wczesna inicjacja

Coraz młodsi ludzie sięgają w Polsce po alkohol. Bardzo często jest to wynikiem presji rówieśniczej i przekonania, że picie alkoholu jest warunkiem dobrej zabawy. Należy jednak pamiętać, że picie alkoholu w nastoletnim wieku negatywnie wpływa m.in. na rozwijający się mózg. Naukowcy alarmują także, że osoby zaczynające pić alkohol przed ukończeniem 15. roku życia, aż cztery razy częściej uzależniają się od niego. Gdy zauważymy, że młoda osoba zatruła się alkoholem, warto wezwać na miejsce pogotowie lub, gdy zatrucie nie jest na tyle poważne, skontaktować się np. ze specjalistami od odtruwania poalkoholowego Detox500. Najważniejsze jest jednak, aby rozmawiać z młodzieżą i przekonywać, że z alkoholem warto trochę poczekać.

Przeczytaj również: Jak pomóc osobie uzależnionej?

Alkoholizm jako choroba cywilizacyjna

Wielu badaczy twierdzi, że współczesny człowiek jest nieustannie przebodźcowany i stale musi adaptować się do nowych warunków. Szybkie tempo życia przerasta niektóre osoby, które zaczynają coraz częściej sięgać po alkohol. Uzależnienie rozwija się zwykle stopniowo i niemalże niedostrzegalnie dla osoby nim dotkniętej. W pewnym momencie dochodzi jednak do całkowitej utraty kontroli, a alkohol może stać się niemalże śmiertelnym zagrożeniem. Wówczas jedynym ratunkiem może okazać się kilkudniowa detoksykacja alkoholowa i podjęcie specjalistycznego leczenia. Najlepiej jednak zawczasu unikać czynników ryzyka i reagować na niepokojące sygnały już na samym początku problemu.